WYBRZEŻE POLSKI ROWEREM

Droga inspiracji - zalety rower.jpg

Zaczęło się od marzenia!

Korzystając jeszcze w wakacji chcę zainspirować Was do aktywnej formy podróżowania i zwiedzania świata. Niektórzy z nas lubią siedzieć i opalać się na plaży, ale dla mnie osobiście jest to chyba najgorsza wakacyjna „kara” jaką mogłabym dostać. Od zawsze wolałam podczas wakacji być każdego dnia w innym miejscu, widzieć inne krajobrazy i codziennie zachwycać się na nowo tym co widzę. To prawda, że taki wyjazd czasem jest „mniej wygodny” – trzeba zorganizować dokładny plan, dowiedzieć się wcześniej niezbędnych informacji o trasie i miejscach noclegowych, skompletować niezbędny sprzęt. Ale moim zdaniem warto! Podróżowanie w trybie „Codziennie śpię w innym miejscu” może być połączone z dowolnym środkiem transportu. A dla najbardziej szalonych wybór często pada na pieszą wędrówkę albo na rower. W tym roku szłyśmy z Martą przez Hiszpanię, a kilka lat temu spełniłam moje marzenie i przejechałam wybrzeże Polski rowerem. Dziś chce zainspirować Was i pokazać, że ciekawą podróż można także organizować w Polsce i wcale nie potrzebujemy do tego wielkich pieniędzy.

 

Dokąd jedziemy?

Droga inspiracji - trasa rowerowa.png

Moja trasa: Międzyzdroje -> Gdańsk
Ilość kilometrów: 517
Czas wyprawy: 10 dni
Mijane miejscowości: Międzyzdroje, Dziwnów, Rewal, Kołobrzeg, Mielno, Darłowo,
Jarosławiec,  Ustka, Łeba, Władysławowo, Hel, Puck, Błądzikowo, Rzucewo, Gdynia,   Sopot,  Gdańsk

Droga inspiracji - trasa 10.png

Szlak rowerowy R10 przebiega dookoła basenu Morza Bałtyckiego, a jego łączna długość to 8539 km. Polski odcinek szlaku ma 588 km.

 

Co zabieramy ze sobą?

Najważniejszy jest tutaj rower. Ale od razu mówię, że ja znawcą rowerów nie jestem, więc wzięłam ze sobą mój rower miejski, którym śmigam na codzień po ulicach i lasach Wielkopolskiego Parku Narodowego. Ważne by był sprawny i sprawdzony przed wyprawą. Do tego sakwa na rower w której musiałam zmieścić wszystkie rzeczy. Dwie zapasowe dętki, pompka do roweru, zastaw kluczy, którymi da się zreperować rower, peleryna na deszcz i namiot. Ale reszta, rzeczy to”standard” – czyli wszystko to co zabieramy na każdy wyjazd obojętnie gdzie jedziemy. Można jeszcze zaopatrzyć się w odzież rowerową i inne super sprzęty, które zrobią z nas profesjonalistę.

 

Gdzie śpimy?

Śpimy w namiocie! Trasa przebiega przez wybrzeże i wiele miejscowości wypoczynkowych, więc ze znalezieniem pola namiotowego nikt nie będzie miał problemu. Można wybrać także jakiś hotel, pensjonat czy kwaterę ale musimy się liczyć z tym, że są to droższe opcje oraz, że i tak za dużo czasu nie spędzimy w naszym „super pokoju”.

 

Wyruszamy! 

Najlepszą i najtańszą opcją dojechania nad morze jest pociąg. Ja wybrałam połączenie Poznań -> Międzyzdroje, a mój pociąg był dodatkowo wyposażony w  specjalne miejsca do transportowania rowerów. A gdy już wysiądziemy z pociągu to zaczyna się najlepsza przygoda w naszym życiu i możemy ruszać przed siebie!

 

 

Inne trasy

Na moim koncie aktualnie znajduje się tylko jedna rowerowa wyprawa, ale po głowie ciągle chodzą mi kolejne:

  • Wschodni szlak rowerowy Green Velo

 

Droga inspiracji - wschodni szlak rowerowy.jpg

 

  • Rowerem dookoła BornholmuDroga insporacji- rower Bornholm.jpg

 

  • Szlak wokół Tatr

    Droga inspiracji - szlak tatrzański rowerowy.jpg

 

  • Nowe trasy!Droga inspiracji - mapa Polski.png

 

A.

Droga insporacji- rower Bornholm.jpg