WIETNAM „OD KUCHNI”

Wietnam jest jednym z najbardziej różnorodnych krajów Azji Południowo-Wschodniej, zarówno przyrodniczo jak i kulturowo. Niesamowite widoki, jedyna w swoim rodzaju Zatoka Halong, piaszczyste plaże na południu kraju, smaczne jedzenie i niezwykła atmosfera – to właśnie Wietnam w wielkim skrócie. Miasta są pełne kontrastów, kobiety piękne i pracowite, a natura zachwycająca. Oczywiście ilość ludzi i skuterów w Ha Noi czy Ho Chi Minh z początku nieco przeraża, ale z drugiej strony w tym chaosie można dostrzec swego rodzaju harmonię. Jedno jest pewne: warto to wszystko zobaczyć na własne oczy!

Niestety nam ie udało się tam dotrzeć w tym roku, ale kto wie…może w następnym? Na szczęście dzięki pomocy Anny i Moniki, które niedawno wybrały się w podróż właśnie do Wietnamu, udało nam się zebrać parę wskazówek i ciekawostek o „drugiej stronie świata”. Zapraszamy do lektury!

 Jakie koszty należy wziąć pod uwagę wyjeżdżając tak daleko?

  • Loty – na pewno należy liczyć się z kosztami transportu. Nasz samolot w obie strony kosztował nieco ponad 2000 zł. Jednak jak dobrze trafimy  to znajdziemy bilet również w nieco tańszej cenie (już od 1500 zł w dwie strony). Nasz lot był Warszawy do Istambułu (Turcja) linią turecką, a następnie do Ho Chi Minh (inaczej Sajgon). Sam lot do Turcji trwał niecałe 3 godziny, natomiast do Wietnamu nieco ponad 13 godzin. Należy pamiętać, że lądujemy w innej strefie czasowej i organizm potrzebuje trochę czasu, żeby się przestawić.
  • Ubezpieczenie- zawsze warto ubezpieczyć się przed tak dalekim wyjazdem. My ubezpieczenie miałyśmy z firmy Ergo Hiesta.
  • Wiza – kolejnym kosztem jest wiza. Można ją wyrobić będąc już w Wietnamie na lotnisku. Należy mieć ze sobą aktualne zdjęcie. Wiza obowiązuje przez miesiąc i kosztuje około 25 dolarów.

Wskazówka:  W Wietnamie nie opłaca się płacić kartą ze względu na duże opłaty z tym związane oraz podwójne przewalutowanie (najpierw na dolary, a potem na wietnamskie dongi). Warto zabrać ze sobą gotówkę i mieć ją w kilku miejscach. My wymieniłyśmy złotówki na dolary w Polsce, a następnie dolary na wietnamskie dongi już na lotnisku. Jeżeli jedziemy większą grupą to warto się targować i zapytać o bardziej korzystny kurs. Duże szanse, że się uda 🙂

Kiedy najlepiej wybrać się do Wietnamu?

W zależności od regionu do którego chcemy jechać:

Wietnam Północny (cztery pory roku – podobny układ jak w Polsce). Wiosna i jesień są najlepsze na wyjazd, ponieważ jest wtedy najmniej wilgotno, a temperatura waha się w okolicach 20-28 stopni. Lato jest gorące i wilgotne, a temperatury dochodzą do 40 stopni. Zima – zimna i wilgotna. Temperatury  spadają do 10 stopni, a w rejonach górskich do zera. Jest naprawdę chłodno!

Wietnam Południowy (dwie pory roku). Pora Sucha – od grudnia do maja. Jest wtedy gorąco, ale relatywnie sucho. Bardzo mało opadów. Polecam wyjazd właśnie w tamtym okresie. Pora deszczowa – od czerwca do listopada. Od lipca do października deszcz pada praktycznie codziennie. Przy odrobinie szczęścia może być nieco więcej dni bez deszczu.

Nierzadko zdarzają się tajfuny i powodzie (my akurat trafiłyśmy na powódź).

Wietnam jest dosyć odległym krajem dla Polaków. Czy bardzo różni się od europejskich państw?

Na pewno można doznać lekkiego szoku kulturalnego. Po pierwsze musimy „nauczyć się” chodzić po ulicach, które są bardzo zatłoczone, a samochody i skutery z pozoru jeżdżą jak chcą. Jednak jest w tym wszystkim jakaś logika i tamtejsi ludzie bez problemów odnajdują się w tym zatłoczonym, hałaśliwym oraz nieprzyjemnie pachnącym świecie. Ważną zasadą dotyczącą przechodzenia na drugą stronę ulicy jest: Nigdy się nie cofaj! Jeżeli przechodzisz na drugą stronę to z przekonaniem i równym krokiem. Inaczej możesz tego nie przeżyć. W wietnamskich miastach jest mnóstwo ludzi, panuje hałas i miejscami po prostu śmierdzi. Jednak jest w tym kraju coś co budzi niezwykły podziw. Wietnamczycy przykładają ogromną wagę do poszanowania osoby starszej. Ustępują im miejsca, darzą sympatią. Zdarzają się tez sytuacje, że babcie przetrzymują pieniądze swoich potomków, którzy mają do nich ogromne zaufanie. Panuje tutaj też niesamowita jedność. Na przykład gdy ktoś z rodziny bierze ślub, to wszyscy składają się na tzw. „dobry start” dla nowożeńców. Jeżeli chodzi o coś typowo „nieeuropejskiego” to fakt, że ludzie tutaj nie śpią na łóżkach! Częstym widokiem są równiez jaszczurki chodzące po ścianach, szczury w domu oraz leżące śmieci na krawężniku.

 A jeżeli chodzi o ludzi i ich kulturę, to czy jest w nich coś wyjątkowego?

Wietnamczycy są niezwykle pomocni i uśmiechnięci. Bardzo lubią Europejczyków, ponieważ jesteśmy ich turystycznym zarobkiem. Jeżeli chodzi o ich religię to nie da się jednoznacznie określić. Jest wiele katolików, ale również przoduje buddyzm, co widać po bożkach wystawianych przed domami. Jeżeli chodzi o język to w miejscach turystycznych bez problemu dogadamy się po angielsku lub francusku, natomiast w mniejszych mieścinach może to stanowić problem. Ale przecież najlepszą komunikacją jest uśmiech – to zawsze działa ! 🙂

A jedzenie, mają swoje tradycyjne potrawy ? Czy są inne , niż te europejskie?

Mają bardzo dużo owoców tropikalnych, które my niekoniecznie znamy np. owoc smoczy, juck fruit, durian (bardzo brzydko pachnie!) , również dużo soków, tradycyjna zupa fo, springrolls (czyli nasze sajgonki), sałatka z papaji, pancakes, ryż, nudle. Warto spróbować również różnorodnych dań i owoców, które sa sprzedawane na ulicy. Wybór jest ogromny, a ceny 3 razy tańsze niż w restauracji.

Czy jedząc tzw. street food możemy się zatruć?

Nam na szczęście nic nie zaszkodziło, ale zaleca się kurację probiotykową przed wyjazdem, żeby zapobiec takiej sytuacji. Warto pamiętać również o tym żeby nie picić niczego z lodem, ponieważ woda jest tam niezbyt czysta. Wietnamczycy wszystko myją i płuczą w rzece Mekong (np. kaczki), przez co woda jest przeraźliwie brudna. Myżlę, że jak najbardziej warto spróbować steet foodu, ale również zachować choć odrobinę ostrożności.  Jeżeli jednak już się zatrujemy to należy przystąpić do kuracji i brać odpowiednie tabletki.

A jeżeli chodzi o ceny, to macie jakieś wskazówki gdzie najlepiej kupować ?

Najlepiej kupować na targach: bardzo duży wybór, blisko, no i przede wszystkim tanio. Wygląda to trochę jak nasze bema. Jeżeli ktoś woli jednak supermarkety to niestety są one z reguły na obrzeżach miasta.

Słowem klucz w przypadku zakupu produktów na tamtejszym targu jest: NEGOCJUJ! Czasami ceny są jak z kosmosu więc, negocjuj wszystko co się da i nie podwyższaj swojej ceny. Nawet jak odmówisz zakupu to po chwili zaczną cię gonić i prosić byś jednak kupił. Niesamowita kultura zakupu 🙂

Jak najlepiej się tam poruszać, są jakieś tanie środki transportu?

Niestety na piechotę ciężko jest się tam poruszać ze względu na bardzo duże odległości pomiędzy miastami. Trzeba również uważać, żeby się nie zgubić ponieważ ulice są do siebie podobne. W Wietnamie bardzo tanie są taksówki – warto pobrać aplikację uber, albo grab, a będzie jeszcze taniej. Kolejnym tanim środkiem transportu są autobusy- jednak ich wada jest to, że pokonują małe odległości w bardzo długim czasie.

Noclegi

Tani nocleg można znaleźć na homestay – rodziny goszczą nas w domach za drobne opłaty. Kolejnym sposobem sa hostele, jednak należy uważać przy ich rezerwacji. To, że wcześniej zabookowaliśmy miejsce  to nie zawsze oznacza, że ono rzeczywiście jest zarezerwowane. W miejscach noclegowych najczęściej jest dostęp do wifi, a noclegi często mają wliczone śniadanie w cenę. Do wad należy fakt, iz casem śmierdzi kanalizą, ale warunki są ogólnie korzystne 🙂

Typowy Wietnamczyk

Wietnamczycy dużo pracują i żyją głównie z handlu lub uprawy roli. Kobiety najczęściej szyją lub gotują, natomiast mężczyźni sprzedają na targu. Ludzie poruszają się głównie skuterami, albo rowerami. Są raczej biedni, niż bogaci. Bardzo lubią europejczyków przyjeżdżający zwiedzić kraj, ponieważ są ich okazją na zarobek. Jest to jeden z powodów dlatego bardzo często zagadują i namawiają do zakupu ich produktów. Najczęstszym pytaniem jakie się pojawia jest: Skąd jesteś? – już wtedy wiadomo o co chodzi – kup u nas. Wietnamczycy słodza wszystko co się da, a pomimo tego sa bardzo szczupli. Do ciekawostek moąna jeszcze dodać, że nie posiadają kabiny prysznicowej, a skutery trzymają w domu.

Czego należy spróbować będąc w Wietnamie?

  • Kawa z jajkiem – podobno smakuje wybornie
  • Masaż na plaży – najlepszy wyjazdowy relaks
  • Kokos – są one tutaj bardzo tanie! Tylko nie zapomnijcie wyjąć miąszu
  • Wybrać się na lekcje gotowania tamtejszych potraw (jest pełno ofert!)
  • Wybrać się na rytuał zabijania węża (możliwość zjedzenia go po pokazie)

Wietnamskie TOP 10

  • Hoi An – miasteczko usytuowane na malutkim wysuniętym w stronę można półwyspie
  • Zatoka Ha Long – przepiękna zatoka
  • Świątynia Maison
  • Sapa – cudowne miasto w północnym Wietnamie
  • Perfumowa Pagoda
  • Wietnamskie jaksinie

Wskazówki

  • Aplikacje MAPS.ME (mapy)
  • Uber albo grab –  dojazdy taxi lub jedzenia
  • Warto pytać o noclegi i ciekawe atrakcje „localsów”
  • Grupy na facebooku
  • Warto zwiedzać wiele miejsc z przewodnikiem-zawsze więcej zapamiętamy.
  • Atrakcje czasem są naciągane, więc zastanówmy się parę razy czy warto pchać się w tłumy, czy lepiej może wybrać mniej znaną atrakcję
  • Czytać dużo przed wyjazdem: blogi, strony internetowe, przewodniki
  • Tanie noclegi warto szukać na stronie HOMESTAY























    A.M.M.